Ciasto:
- 4 jajka
- pół szklanki cukru
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
(użyłam proszku Marsyl) - pół szklanki mąki pszennej
- pół szklanki mąki ziemniaczanej
- 4 białka
- pół szklanki cukru
- galaretka czerwona (użyłam galaretkę truskawkową WINIARY)
- truskawki
- galaretka czerwona
- Oddzielić żółtka od białek. Białka ubić na sztywną pianę. Dalej ubijając, dodać stopniowo cukier. Dalej miksując, dodać po jednym żółtku.
- Obie mąki przesiać i wymieszać z proszkiem do pieczenia.Dodawać porcjami do masy jajecznej, delikatnie mieszając łyżką drewnianą.
- Formę wysmarować masłem lub margaryną i posypać bułką tartą lub mąką.
- Gotowe ciasto przełożyć do formy i piec w nagrzanym piekarniku ok. 30 min. w temperaturze 180°C. (Biszkopt należy piec od razu po przygotowaniu i zawsze w nagrzanym piekarniku).
- Białka ubić z cukrem na sztywno. Galaretkę rozpuścić w połowie wody i ostudzoną wlewać powoli do białek.Masę wyłożyć na biszkopt.Wstawić do lodówki.
- Na twarda masę wyłożyć pokrojone truskawki i zalać rozpuszczoną galaretką. Ponownie wstawić do lodówki
Takie lekkie, owocowe ciacho kojarzy mi się z latem :)
OdpowiedzUsuńDokładnie świetne letnie i chłodne ciasto :D
OdpowiedzUsuń