- 1 kg kiszonej kapusty
- 2 liście laurowe
- 4 ziarna ziela angielskiego
- 1,5 cebuli
- sól i pieprz do smaku
- 20 dag boczku
- 2 łyżki oleju
Wykonanie:
Kapustę odcisnąć, zostawiając kwas. Wypłukać. Poszatkować i wrzucić do garnka, zalać wodą, tak aby przykryła kapustę. Dodać połówkę cebuli, ziele angielskie i liść laurowy ( użyłam od NMR). Gotować ok 45 minut. Boczek i cebulę pokroić w kostkę. Boczek wrzucić na patelnię i podsmażyć, dodać cebulę i gdy już będzie zeszklona wrzucić odcedzoną kapustę (ja wyjmowałam z garnka łyżką cedzakową, nie musi być odcedzona dokładnie, ponieważ na patelni musi się jeszcze dusić). Wlać zostawiony wcześniej kwas (ilości tyle, w zależności jak bardzo ma być ona kwaśna, ja wlałam ponad pół szklanki) dusiłam na małym ogniu do momentu aż woda wyparowała. Potem dodałam 2 łyżki oleju i smażyłam kilka minut aby kapustka nabrała ładnego koloru. Podawać do tradycyjnego kotleta schabowego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz